Wiadomo, to nie pierwszy raz. Jak każda kobieta przynajmniej kilka razy próbowałam odzyskać sowją wagę sprzed ciąży. Moja córka ma już 15 lat. A tamtej mnie ciągle nie widać.
Tym razem postanowiłam podejść do sprawy profesjonalnie. Poszłam do dietetyczki. Dostałam jakieś suplementy: coś z błonnikiem i tabletki, które mają spowodować, że nie będę miała ochoty na słodycze.
Słodyczy nie jem od 3 dni. Dzisiaj mam objawy odstawienia. Trzęsą mi się ręce. Ale całkiem możliwe, że to od targania bardzo ciężkich siat z ryneczku, na który udałam się w celu zaopatrzenia w owoce i warzywa niezbędne w mojej diecie.
Mam zaplanowany pyszny obiad. Zobaczymy jak będę trzymać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz