czwartek, 29 grudnia 2011

Bractwo Czarnego Szytletu. Tom 4. Wampirze serce - J. R. Ward

Wydawnictwo: Videograf II
Ilość stron: 476
Okładka: miękka
Rok wydania: 2010
Moja ocena: 5/6

Czwarty tom bestsellerowej serii o tajnym bractwie wampirów. Bohaterem powieści jest były policjant, który zakochuje się bez pamięci w arystokratycznej wampirzycy Marissie i dla niej postanawia zostać wampirem. Jako jedyny człowiek jest dopuszczony w krąg Bractwa i z czasem angażuje się w walkę z reduktorami. Kiedy próbuje ratować cywilnego wampira, zostaje śmiertelnie ranny. Członkowie bractwa proszą Marissę o pomoc, bo tylko ona jest w stanie sprowadzić go w bezpieczne miejsce.

Niezłe... niezłe... za jakiś czas zabiorę się za kolejną część. Ciągle nie mam jeszcze dość tej serii :)

środa, 28 grudnia 2011

Zaćmienie - Stephenie Meyer


Wydawnictwo: Dolnośląskie
Ilość stron: 556
Okładka: miękka
Rok wydania: 2009
Moja ocena: 5/6

,,Zaćmienie" to trzeci tom ekscytującej sagi, przedstawiającej losy zakochanej w wampirze Isabelli Swan.
Kiedy media zaczynają donosić o serii tajemniczych morderstw w Seattle, a do lasów wokół Forks powraca żądna zemsty wampirzyca, Bella uświadamia sobie, że znowu grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo. W dodatku, wiedząc, że jej decyzja może doprowadzić do odnowienia odwiecznego konfliktu pomiędzy wampirami a wilkołakami, zmuszona jest wybierać pomiędzy miłością Edwarda a przyjaźnią Jacoba. Zbliża się też zakończenie roku szkolnego, a więc termin przemiany - czy Bella ma wybrać życie czy śmierć?

Przeczytałam już jakiś czas temu. Wczoraj zorientowałam się, że już to czytałam gdy zasiadłam do czytania. Taki jest efekt czytania serii tom po tomie... zlewa się w całość. To nie jest zarzut.
Domyślam się, że podobało mi się :)
Właśnie czytam (słucham) czwartą część, żeby zakończyć cykl i spokojnie obejrzeć ekranizację.
Czeka mnie dzisiaj ciężki dzień. Kilka godzin w drodze... pogrzeb... stypa... będzie trochę czasu na słuchanie.

wtorek, 20 grudnia 2011

Dygresje przed Świąteczne

O rany, ale czasy... dzieje się... jak to przed Świętami w handlu.
Nie wiem w co najpierw łapki wsadzić... o czytaniu mogę sobie tylko marzyć. Czytam rzecz jasna... ale tylko kilka stron przed snem... i padam na twarz.
Jakby tego było mało... dopadło mnie przeziębienie. Wiadomo, kiepskie jedzenie w byle jakich godzinach... przemęczenie, adrenalina, stres... więcej nie trzeba.
Przeszłam dzisiaj mały kryzys... popłakałam sobie... i zrobiłam dzień wolny od pracy.
Ubrałam choinkę, ustaliłam menu na Wigilię, ugotowałam bigos i kapustę z grzybami na pierogi lub krokiety. Zakupy spożywcze zrobione. Prezenty zapakowane.
Jutro wracam do pracy. Najbliższy dzień wolny od pracy... pracy... to Wigilia. W tym roku u mnie. Ale postanowiliśmy nie przesadzać i nie szykować przez tydzień przyjęcia, które będzie trwało 3 godziny.

Generalnie jest do d. Życie to wcale nie jest takie fajne czasami. Staramy się trzymać. Mnie jest ciężko ale nie wyobrażam sobie (a może wyobrażam) co przeżywa mój mąż. Pewne sprawy nigdy nie były i nie będą łatwe.

Jakoś przetrwamy te Święta. Jakoś przetrwamy przyszły rok. Później już będzie lepiej. Musi być lepiej.

Pozdrawiam resztką sił. Wesołych Świąt Wam życzę i pokazuję moją gotową (skromną) choinkę... z prezentami już pierwszymi. Ten jeden wyróżniający się jest dla mnie :). Nie wiem co tam jest. To od moich dziewczyn ze sklepu. Bardzo miła niespodzianka.

Kicia spakowała się sama.


Choinka


Nowa dekoracja na stół.


sobota, 10 grudnia 2011

Bractwo Czarnego Sztyletu. Tom 3. Wieczna miłość - J. R. Ward


Wydawnictwo: Videograf II
Ilość stron: 448
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6

Trzeci tom kultowego cyklu, który od dwóch lat gości na amerykańskich i europejskich listach bestsellerów. Walka z odwiecznymi przeciwnikami wampirów toczy się dalej, ale oto na Bractwo spada kolejny cios. Bracia bliźniacy, Furiath i Zbihr, zakochują w tej samej wampirzycy i zostają uwikłani przez los w dramatyczny splot wydarzeń.

Nadal nieźle. Okładka nadal fatalna. Postaram się więcej o tym nie wspominać :) Zrobię sobie chwilę przerwy na Księżniczkę z lodu i wracam do Bractwa.

Bractwo Czarnego Sztyletu. Tom 2. Ofiara krwi - J. R. Ward


Wydawnictwo: Videograf II
Ilość stron: 426
Okładka: miękka
Rok wydania: 2010
Moja ocena: 5/6


Drugi tom kultowego cyklu o bractwie wampirów, którzy toczą walkę z korporacją Reduktorów. Najdzielniejszy z nich zakochuje się w normalnej, ale ciężko chorej kobiecie, i tym samym sprowadza na Bractwo wielkie niebezpieczeństwo. By uratować ukochaną, musi uwolnić się od strasznej klątwy, która ciąży na nim od stu lat...

Równie fajne jak tom pierwszy. Nadal uważam, że okładka do niczego. W życiu nie zachęciłaby mnie do sięgnięcia po książkę. Nie mówi niczego o opowieści w niej zawartej. Na szczęście trafiłam na tą serię. Czytam dalej... Polecam.

czwartek, 24 listopada 2011

Bractwo Czarnego Sztyletu. Tom 1. Mroczny kochanek - J. R. Ward


Wydawnictwo: Videograf II
Ilość stron: 414
Okładka: miękka
Rok wydania: 2010
Moja ocena: 5/6

Pierwszy tom kultowego cyklu powieściowego, który zdobył miliony fanów w 17 krajach. Trzymająca w napięciu powieść grozy z fascynującym wątkiem miłosnym w tle. Barwna opowieść o bezlitosnej walce tajnego bractwa wampirów z ich odwiecznymi prześladowcami, rozgrywającej się w realiach współczesnej Ameryki.

Był już moment, że książka wylądowała za "łóżkiem". Moje oczy nie dawały rady. Zbyt drobna czcionka. Przez to czytałam po 2-3 strony i odpadałam. Zabrałam się za Cukiernię pod Amorem. Jednak zanim skończyłam Cukiernię... napatoczył mi się Mroczny kochanek w wersji na czytnik. I pooooszło! W połowie otrząsnęłam się i postanowiłam jednak skończyć Cukiernię :D. Skończyłam w pół godziny. Mogłam więc z czystym sumieniem wrócić do lektury Mrocznego... Takie jest też moje życie teraz... miotam się.
Co do samej książki. Okładka dziwna. Nie skłoniła mnie wcześniej do przyjrzenia się książce. Uznałam podświadomie, że to kryminał lub horror jakiś. Dopiero Markietanka przyniosła mi książkę i kazała przeczytać :) I bardzo dobrze. Bo książka niezła. Bardzo przypomina mi Mrocznych łowców... tylko akurat Ci, którzy tu są dobrzy tam byli tymi złymi. W każdym razie polecam!
Ja tymczasem biję się z myślami czy przeczytać kolejną część Bractwa Czarnego Sztyletu - coś czuję, że dopiero teraz zacznie się tak na prawdę...  czy przeczytać Eragorna - dostałam Dziedzictwo a nie lubię czytać serii od końca... czy przeczytać Kuszące zło... czy Strażników Veridianu - Mrok - przecież specjalnie dla tej książki składałam ostatnie zamówienie... a może Drogę do groby bo kusi z regału razem z Błękitem szafiru... Nie wspomnę już o Sklepiku z niespodzianką. Bogusia... na którą też mam ochotę... Całe szczęście, że tu gdzie siedzę nie leżą wszystkie moje książki czekające na przeczytanie bo ta lista byłaby znacznie dłuższa. No i Camila Lackberg... mamy już nagrany serial na podstawie jej książek - mąż książki ma za sobą i naciska aby serial obejrzeć, ale ja przecież nie będę najpierw oglądać a później czytać bo TAK SIĘ NIE ROBI!
Biedna ja.

wtorek, 22 listopada 2011

Cukiernia Pod Amorem. Hryciowie - Małgorzata Gutowska-Adamczyk


Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron: 504
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5.5/6

Trzeci tom cyklu: Cukiernia pod Amorem.

Wojenna zawierucha. Dramatyczna podróż po okupowanej Europie. Trudy życia codziennego w ponurej rzeczywistości PRL-u. Miłość i pasja. Szczęście i cierpienie. Wielkie namiętności i rodzinne intrygi. 
To wszystko jest udziałem bohaterów trzeciego tomu "Cukierni Pod Amorem". Prześledźmy ostatni etap ich fascynującej historii.
Czy Idze uda się rozwikłać zagadkę tajemniczego pierścienia? Czy dziewczyna zrealizuje ambitne plany, a jej ojciec zazna szczęścia? Czy Celina spotka się z miłością swego życia? 

No i koniec. Choć mam wielką nadzieję, że będą dalsze losy. No bo co dalej z Igą i Xavierem, co z Celiną i Adamem... i kilkoma osobami jeszcze. Musi być kolejna część!
Wiadomo... podobało mi się bardzo. Teraz namawiam męża... obiecał, że jak tylko przeczyta Latarnika to zabiera się za cukiernię. Was też namawiam serdecznie!

poniedziałek, 14 listopada 2011

Stosik 50

Łał... 50! Nieźle mi to idzie.
Najnowszy stosik z Selkara. Nie planowałam zakupów ale pojawiło się kilka kontynuacji, na które czekałam, że już nie mogłam dłużej czekać. Oczywiście nie wszystko to kontynuacje... coś trzeba było dorzucić do koszyka żeby nie płacić za przesyłkę :). Niestety po wszystkim zorientowałam się, że nie było jeszcze Powrotu do Poziomki... cóż. Trzeba będzie montować kolejny stosik.

Tymczasem dzisiejsze zdobycze:


niedziela, 6 listopada 2011

Strażnicy Veridanu 1. Straż - Curley Marianne


Wydawnictwo: Jauar
Ilość stron: 432
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5.5/6

Część pierwsza serii Strażnicy Veridianu.
Ethan był małym dzieckiem, kiedy zamordowana została jego siostra, Sera. Teraz, po dwunastu latach, prowadzi podwójne życie. Jest normalnym nastolatkiem z australijskiego miasta Angel Falls i agentem Straży - siły powołanej po to, by chronić historię. Zadaniem Straży jest nie dopuścić do tego, aby samolubna, nieobliczalna potęga zmieniła bieg przyszłych wydarzeń i ugruntowała swoją władzę w przyszłości...

Gdybym o przeczytaniu tej książki miała zdecydować na podstawie okładki, to nie przeczytałabym jej wcale. Wśród innych przyciągających okładek ta nie wyróżnia się niczym. A szkoda. Bo zawartość jak najbardziej jest warta przeczytania. Na szczęście śledzę zaprzyjaźnione blogi i jakaś recenzja zachęciła mnie na tyle, że od razu wrzuciłam książkę do koszyczka. I bardzo dobrze! Przeczytałam ją nie wiem kiedy. Nie ruszałam się nigdzie bez książki. Na szczęście weekend spędziłam w domu więc nie miałam problemu z prowadzeniem samochodu i jednoczesnym czytaniem ;) Książka z gatunku tych, których NIE MOŻNA odłożyć. Zaczynasz czytać i czytasz do końca choćbyś się miała/miał ugotować/rozmoczyć w wannie. Chyba wszyscy zrozumieli już, że bardzo mi się podobała i szczerze POLECAM!

NO I DLACZEGO NIE MAM JESZCZE TOMU DRUGIEGO?? DLACZEGO?

Jutro 3. W objęciach chłodu - Marsden John


Wydawnictwo: Znak
Ilość stron: 272
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6

Trzecia część serii Jutro.

Mam na imię Ellie. Nie jestem już tą samą dziewczyną, która mieszkała z rodzicami w Wirrawee. Nikt z nas nie jest już taki sam.
Boimy się, ale jesteśmy silni i nie tak łatwo nas złamać. Nie chcemy być martwymi bohaterami. Wydaje mi się, że w obliczu niebezpieczeństwa będziemy musieli robić rzeczy naprawdę straszne. Ale nie wiem, jak daleko możemy się posunąć, żeby ocalić najbliższych. I czy będę w stanie kochać kogoś, kto nie zawahał się zabić?
Choć nadciąga chłód, jutro może być naprawdę gorąco.

Nieźle... nieźle... nic nie powiem bo obiecałam... musicie przeczytać sami :)
Ja tam czekam na część 4! Polecam.

poniedziałek, 31 października 2011

Jutro 2. W pułapce nocy - Marsden John


Wydawnictwo: Znak
Ilość stron: 272
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6

Jutro to fenomen. Seria otrzymała kilkadziesiąt nagród w Australii, Stanach Zjednoczonych, Szwecji i Niemczech. W USA znalazła się na liście najlepszych książek dla młodzieży, a w Szwecji na pierwszym miejscu na liście książek polecanych przez nastolatków. Jutro. W Pułapce nocy to druga z siedmiu części bestsellerowego cyklu.

Niezłe dzieciaki... już czytam trzecią część... strach pomyśleć co tam jeszcze się wydarzy w kolejnych tomach. Szczerze zachęcam tych, którzy jeszcze nie spróbowali.

niedziela, 23 października 2011

Stosik 49

Nie wiem jak to się stało. Zapomniałam wstawić zdjęcie stosu z Selkara, który przyszedł jakiś czas temu.
Oto on.


sobota, 22 października 2011

Jutro. Kiedy zaczęła się wojna - John Marsden


Wydawnictwo: Znak
Ilość stron: 272
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6


Kiedy Ellie wraz z szóstką przyjaciół wraca z wakacyjnej wyprawy, zastaje opustoszałe miasteczko i umierające z głodu zwierzęta. Tajemnicza armia zaatakowała ich kraj i uwięziła jego mieszkańców.
Ellie i jej paczka mogą się poddać lub ukryć się w lesie. Mogą też wziąć sprawy w swoje ręce i stanąć do walki...
Bohaterowie spróbują nauczyć się żyć w świecie, który nie podlega już regułom dyktowanym przez rodziców. Aby przetrwać, będą musieli nie tylko się zjednoczyć, ale też dokonywać trudnych wyborów między przyjaźnią a miłością.

Tyle naczytałam się o tej książce na innych blogach, że jasne było, że i ja muszę ją przeczytać. Więc zakupiłam wszystkie trzy części. No i przeczytałam pierwszą. Czytałam w bardzo złym dla mnie okresie. Pomogła mi jednak oderwać się na chwilę. Nie porwała mnie... ale pewnie dlatego, że ja się nie dałam. W normalnych okolicznościach łyknęłabym ją w jeden wieczór. Myślę więc, że to świetna książka. Cieszę się, że mam kolejne części na półce.
Teraz mam dylemat czy przeczytać cześć drugą czy tą książkę, którą dla mnie wybraliście w ankieci :)

Stosik 48

Nagroda od Złotej Zakładki przyszła ze Świata Książki. 
Takie oto cuda :)


Dziękuję bardzo!

wtorek, 18 października 2011

Ankieta

W związku z ostatnimi rozterkami i brakiem zdecydowania postanowiłam się zabawić. Przygotowałam ankietę, abyście Wy zdecydowali za mnie co mam czytać w następnej kolejności. Nie gwarantuję, że faktycznie przeczytam książkę, którą wybierzecie, ale w tej chwili zakładam, że tak :)
Głosujcie więc. Proszę.
Ankieta jest po prawej u góry.
Dziękuję.

Oddech nocy - Lesley Livingston


Wydawnictwo: Jaguar
Ilość stron: 296
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 4/6

Pełna subtelnej erotyki, literackich odniesień i mrocznej magii gotycka trylogia dla wielbicielek miłosnych opowieści z dreszczykiem. 
Życie siedemnastoletniej Kelley kręci się wokół teatru. Już niebawem premiera ,,Snu nocy letniej" Szekspira, w którym dziewczyna, zrządzeniem losu, dostała rolę Tytanii, władczyni elfów... Nim jednak uniesie się kurtyna, Kelley pozna kogoś, kto na zawsze zmieni jej życie. Sonny Flannery jest podrzutkiem, śmiertelnym dzieckiem wychowanym przez Faerie. Wraz dwunastoma podobnymi sobie istotami, Sonny czuwa nad bezpieczeństwem bramy łączącej światy śmiertelników i elfów. W niektóre noce w roku granice między rzeczywistościami zacierają się w niebezpieczny sposób... Dwie rasy nieśmiertelnych nieustająco balansują na krawędzi wojny, a dwór Unseelie, posunie się do każdego podstępu, by tylko wedrzeć się do świata ludzi.

Niezła opowieść. Dałam sie porwać. Mocno bajkowa i prosta ale i urzekajaca. Mimo, że z nóg nie zwala jestem ciekawa drugiej części.
Chętnie podsunę ją mojej córce.

niedziela, 16 października 2011

Domek nad morzem - Maria Ulatowska


Wydawnictwo: Prószyński Media
Ilość stron: 376
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 3/6

Opowieść o tym, że mimo przeciwności losu, marzenia się spełniają. Czasami nawet, a może właśnie wtedy, gdy już przestajesz w nie wierzyć.
Pięćdziesiąt lat życia Ewy i jej przyjaciół obfituje w wydarzenia wspaniałe i dramatyczne. Są narodziny, śmierć, małżeństwa, zdrady, miłości, przyjaźnie, zwątpienia, osobiste tragedie, pragnienia... Warszawa, Bydgoszcz, Trójmiasto - tam dzieje się wszystko. To historia o tym, jak los przejmuje inicjatywę, czasem wystarczy mu tylko pomóc, mocno wierzyć i bardzo chcieć, by wszystko się udało.
Nie wiem dlaczego myślałam, że to kolejna część Sosnówki. Może przez okładkę... Nie czytałam opisów z okładki swoim zwyczajem... więc zostałam zaskoczona. I chyba niezbyt pozytywnie.
Przeczytałam szybko bo czyta się łatwo. Niestety nie zostałam porwana. Cały czas towarzyszyło mi poczucie powierzchowności. Coś takiego było też w Sosnówce, ale tam to nie przeszkadzało. Tutaj czekałam aż coś zacznie się dziać, że w coś się zagłębimy, że coś wzbudzi uczucia... niestety. Czytało się jak streszczenie. Były rozwinięcia, ale sytuacji, które rozwinięcia nie wymagały. Sporo było powtórzeń... tak jakby autorka zakładała, że nie pamiętam co przeczytałam kilka stron wcześniej... nie rozumiem po co. Dawno już tak się nie czepiłam żadnej książki. Pewnie dlatego, że bardzo na nią czekałam i spodziewałam się lektury podobnej do Sosnówki... Szkoda.
Ciekawa jestem Waszych opinii.

PS. Aniu, bardzo dziękuję za pożyczkę :)

czwartek, 13 października 2011

Stosik 47 - Anielski

Niespodziewanie sklecił mi się anielski stosik ;)
Zakupy w Znaku... wykorzystałam dobrą okazję cenową.
Na wierzchu leżą dwie książki zakupione w Biedronce.
Nie pytajcie kiedy ja to przeczytam... sama nie wiem.
To mi wygląda na robienie wielkich zapasów zimowych.
Zamiast notować co chcę przeczytać... kupuję i ustawiam na półce.


wtorek, 11 października 2011

Rozstanie - iPhone 3G 16GB - tanio sprzedam - SPRZEDANE


Przymierzam się do sprzedaży mojego ukochanego!
Byliśmy sobie wierni przez dwa lata. Codziennie razem. Nadal go kocham ale musimy się rozstać!
Było by mi łatwiej gdyby zaopiekował się nim ktoś znajomy.
Są chętni?

PS. No dobrze, Ania się domyśliła. Sprzedaję mój telefon. Wszystko co napisałam wyżej jest prawdą! Może ktoś szuka, potrzebuje, chce mieć czarnego iPhone 3G 16 GB? Silikonowe etui gratis.
Zainteresowanych proszę o kontakt czytamy_ksiazki@gazeta.pl


Pani Shaladoru - Anne Bishop


Czarne Kamienie - Księga VIII
Wydawnictwo: Initium
Ilość stron: 464
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6

Przed wiekami Shaladorczycy, uchodźcy ze zniszczonego terytorium, znaleźli schronienie w Dena Nehele. Nim jednak zdążyli zadomowić się w nowym miejscu, władzę przejęły tam okrutne królowe. Zabraniały uchodźcom kultywowania rodzimych tradycji, a tych, którzy ośmielali się stawiać opór, bezwzględnie karały. Shaladorczycy - skazani na życie w rezerwatach - nigdy nie nazwali tej krainy domem.
Po oczyszczeniu Terreille ze skazy Dorothei SaDiablo władzę w Dena Nehele obejmuje Cassidy - Królowa nosząca Różowy Kamień. Stawiając czoła wielu przeciwnościom, stara się odbudować terytorium i udowodnić, że potrafi godnie władać zarówno nim, jak i jego ludem. Choć wie, jak trudne to wyzwanie, nie zdaje sobie sprawy, że będzie zmuszona wezwać moce, które omal nie pozbawią jej życia. Oddany Cassidy Gray pomoże jej wyjść z tej próby obronną ręką, jednak już niebawem będą na nią czyhać kolejne niebezpieczeństwa. Czarne Wdowy dostrzegają w splątanych sieciach niepokojącą wizję - nadchodzi coś, co na zawsze zmieni i Dena Nehele, i jego Królową.


Długo oczekiwana... szybko przeczytana. I znowu czekam na kolejną część. Ma być w styczniu. Jak zwykle świetnie się czytało. Mam nadzieję, że jeszcze wiele ksiąg przede mną. Jeśli ktoś jeszcze nie poznał świata Ciemności... zachęcam gorąco.

niedziela, 2 października 2011

Stosik 46

No i dotarła paczka z Selkara.
I moja wyczekana Pani Shaladoru.
Teraz spróbuję zrobić sobie chwilkę przerwy... przynajmniej do 5 października gdy to wejdzie do sprzedaży kolejna Cukiernia pod Amorem :D

Oto mój stosik. 


sobota, 1 października 2011

Zapisane w kościach - Simon Beckett


Wydawnictwo: Amber
Ilość stron: 332
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6


Kość opiera się wszystkiemu z wyjątkiem najgorętszego ognia. I nawet jeśli wypali się z niej cały węgiel, nawet jeśli jest już martwa i bez życia niczym pumeks, wciąż zachowuje swój pierwotny kształt. Ale jest wtedy jedynie wątłym duchem samej siebie sprzed spalenia, cieniem, który łatwo kruszy się i rozpada, ostatnim bastionem spopielałego życia.
  Tym razem doktor David Hunter - jak zawsze wyrwany z własnych bolesnych przeżyć - ma odczytać historię przerażającej zbrodni ze spopielałych kości.
Na targanej sztormem, odciętej od świata i sparaliżowanej śmiertelnym strachem wysepce, której mieszkańcy mają swoje straszne tajemnice, nic nie jest tym, czym się wydaje, i nic nie może być wyjaśnione do końca.

Tym razem ja zostałam przymuszona przez męża :) Więc przeczytałam. D... nie urywa, ale całkiem niezła. Całkiem... całkiem. Po przeczytaniu Kamieni... zabiorę się za kolejną część. Polecam.

środa, 28 września 2011

Stosik 45

Po dłuższej przerwie zakupowej (długiej jak na mnie) zrobiłam niewielkie zakupy w Znaku.
Na wierzchu miły gratis - kubek.


Uzupełnieniem tego stosiku będzie stos z Selkara, który powinien dotrzeć jutro lub w środę. Oby jutro bo już nie mogę się doczekać Pani Shaladoru!

wtorek, 27 września 2011

Ostatnie lato - Catrin Collier

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Ilość stron: 568
Okładka: miękka
Rok wydania: 2009
Moja ocena: 5/6

Allenstein, Prusy Wschodnie (obecnie Polska), 1939 rok. Rodzice Charlotte von Datski urządzają wspaniały bal, by uczcić osiemnaste urodziny córki i ogłosić jej zaręczyny z pruskim arystokratą. Wybucha jednak wojna, ślub nie dochodzi do skutku, Charlotte zaś musi uciekać do Anglii.
Wiele lat później, wnuczka Charlotte, Laura, przekonuje babkę, by wybrała się w podróż do Polski. W jej trakcie Charlotte wspomina największą miłość jej życia i w końcu ma odwagę zmierzyć się z demonami, które dręczyły ją przez ponad pół wieku.

Niedawno czytałam Córkę Magdy Catrin Collier. I bardzo mi się podobała. Ostatnie lato jest jeszcze lepsze. Świetnie opowiedziana historia życia Charlotte. Tragiczna ale i szczęśliwa. Druga wojna światowa pokazana z punktu widzenia Niemki.
Namawiam męża aby mimo kobiecego wyglądu książki, przeczytał ją. Jak już zacznie to nie będzie mógł się oderwać. Serdecznie polecam!

poniedziałek, 26 września 2011

wtorek, 13 września 2011

Lato w Jagódce - Katarzyna Michalak


Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Ilość stron: 282
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6


Prawdziwe szczęście w zasięgu ręki!
Baśń o Kopciuszku - niepełnosprawnej dziewczynie, Gabrysi Szczęśliwej, która nie marzy by być pięknością - ona marzy o tym by mogła żyć zwyczajnie, cieszyć się prostymi sprawami i codziennością, której my, zdrowi, nie doceniamy, a której niepełnosprawni nie mogą doświadczyć. Zaskakujące zwroty akcji i duża ilość wzruszeń gwarantowane! 
Katarzyna Michalak (ur. 1969) już w wieku 6 lat napisała pierwszą książkę: była to opowieść o zwierzętach. Od tamtej pory pisanie i zwierzęta to jej największe pasje. Tę pierwszą zrealizowała po studiach weterynaryjnych, poświęcając się - jako lekarz ogrodu zoologicznego - swym egzotycznym pacjentom. Debiutowała w 2007 r. autorskim wydaniem Gry o Ferrin, lecz sukces przyszedł rok później wraz z ""trylogią słoneczną"", do której należą Poczekajka, Zachcianek i Zmyślona. Dla pisania zrezygnowała z weterynarii i uciekła z Warszawy do wymarzonego domku pod lasem, zwanego Poziomką. Tam, w otoczeniu wiekowych sosen, słuchając szumu drzew i śpiewu ptaków, pisze o domu, który jest w nas, o miłości, która gdzieś czeka na każdego, o tym że marzenia się spełniają i o zwierzętach, towarzyszących jej przez całe życie.

No i pięknie! Zarwałam wczoraj noc, żeby doczytać do końca. Świetnie się czyta. Rewelacyjna opowieść. Teraz mogę powiedzieć z całą stanowczością! Uwielbiam książki Pani Kasi. Zanim przeczytam następną... zrobię sobie małą przerwę. Coby nie przeczytać wszystkiego w tydzień i później czekać i czekać na kolejne. Teraz wiem, że mam jeszcze zapasik na półce :)
Nie wiem dlaczego tak długo broniłam się przed tak zajmującą lekturą. Dobrze, że w Biedronce są książki i mogłam kupić Rok w Poziomce za 10 zł... w przeciwnym razie kto wie kiedy trafiłabym w te wszystkie urokliwe miejsca.
A fakt, że Pani Kasia jest tak blisko nas... swoich czytelniczek... jest czymś nieprawdopodobnym. Wiele radości sprawiają mi komentarze zostawiane przez autorkę na moim blogu.
Pani Kasiu! Dziękuję bardzo za całą radość, którą Pani mi/nam daje.

niedziela, 11 września 2011

Zmyślona - Katarzyna Michalak


Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron: 304
Okładka: miękka
Rok wydania: 2010
Moja ocena: 5/6

Trzecia już po Poczekajce i Zachcianku opowieść o młodej pani weterynarz Patrycji, o mężczyznach próbujących zdobyć jej serce, o niezawodnych przyjaciołach i bezwzględnych wrogach, o zwierzętach małych i dużych, okraszona humorem, magią, miłością i wzruszeniami (z nieodłącznym dodatkiem marzeń i łez). Mała, cicha leśniczówka w Zmyślonej, zamieszkiwana do tej pory przez Patryka i Pepsi-psa, ma niespodziewanych gości: to dzieci jego przybranej siostry Hanki, przechodzącej małżeński kryzys, oraz ich opiekunka, prześliczna Dominika. Tymczasem na Poczekajkę i jej mieszkańców, Patrycję i Łukasza, cieszących się szczęściem rodzinnym, wymarzonym domkiem i dwójką cudownych dzieci, spada straszny cios. W jednej chwili tracą to, co stanowiło sedno ich życia. Jak podnieść się po tragedii? Pomoże im w tym Patryk. To on przegarnie ich córkę, on potrząśnie załamanym Łukaszem, on stanie na drodze Gabrielowi, który nadal nie pogodził się z utratą swojej wielkiej miłości. I na dodatek młody leśniczy sam zakocha się z wzajemnością...

Zmyślona... chyba najlepsza z trzech książek o Patrycji. Przynajmniej od połowy  nie mogłam czytać... nie widziałam literek... przez łzy. Właśnie odłożyłam książkę i siedzę tu przed komputerem zapłakana i zasmarkana. I sama nie wiem co teraz czytać... Sekretnik (poradnik??) czy Lato w Jagódce?
Idę myśleć... a Was zachęcam do poznania Patrycji, Łukasza i reszty.

sobota, 10 września 2011

Zachcianek - Katarzyna Michalak


Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron: 368
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6

Pełna burzliwych emocji i niezwykłych zwrotów akcji, a zarazem ciepła i pełna humoru kontynuacja powieści "Poczekajka" Katarzyny Michalak. "Zachcianek" to nastrojowa powieść o miłości i zazdrości, o rozczarowaniu i poszukiwaniu wielkiego marzenia. Niezwykła historia o zmaganiach dobra ze złem i o tym, że czasem trzeba dać sobie drugą szansę. Poznając tę historię, dowiesz się czy Neska i Panda-pies staną się gwiazdami teledysku i dlaczego Krowa Zosia z błogim spokojem zjada telefony komórkowe. Czy magia i tym razem pomoże Patrycji w dokonaniu właściwego wyboru? A może pomoże jej w tym ktoś, kogo pomocy najmniej by się spodziewała?

Przeczytałam nie wiedzieć kiedy. Czyta się rewelacyjnie. Spokojnie można zarwać nockę :) Spotkałam się z opinią, że Pani Kasia pisze dla prostych gospodyń domowych... cóż widać i ja jestem dość prosta aby i mnie te książki się podobały... biznes mi w tym nie przeszkadza. Wczoraj w środku nocy skończyłam Zachcianek i od razu rozpoczęłam Zmyśloną... i dobrze mi z tym... to będzie udana sobota! A kolejne książki Pani Kasi czekają na półce.
Polecam serdecznie.

wtorek, 6 września 2011

Stosik 43

Tym razem zakupy zrobiłam w Amazonce. Tam najtaniej znalazłam książki Katarzyny Michalak a przy okazji w atrakcyjnych cenach książki Nicoli Kraus i Emmy McLaughlin .
Były to moje pierwsze zakupy w tej księgarni. Wszystko odbyło się szybko i sprawnie. Pewnie jeszcze tak zajrzę. 
A na wierzchu niczym wisienka na torcie płyta Johna Portera.


poniedziałek, 5 września 2011

Wielki Bazar Złoto Brayana - Peter V. Brett

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Ilość stron: 210
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 3/6

Strach. Strach przed otchłańcami. Strach przed nocą. Strach przed śmiercią.
Strach to dobra rzecz. Dzięki niemu żyjemy
Jeph Bales z Potoku Tibbeta. Ojciec Arlena
Arlen nie miał nic przeciwko cierpieniu, gdyż oznaczało ono, że przeżył tam, gdzie powinien zginąć. Tej nocy, kiedy spojrzał w ślepia demona, który miał istnieć tylko w legendach, kiedy życia nie chroniły mu zbawienne runy, tej nocy zmienił zdanie...
W "Wielkim Bazarze" zawarłem wszystko to, co kocham w Arlenie. Bez względu na to, czy jesteś nowym Czytelnikiem, czy też fanem serii, sądzę, że "Wielki Bazar" przypadnie ci do gustu. Peter V. Brett

Jak na mój gust to zwykła broszurka reklamowa... szkoda tylko, że tak droga. Myślę, że wiele osób było równie zawiedzionych jak ja. Książka ta powinna być dodawana jako gratis do pozostałych tomów.
Opowieści same w sobie oczywiście mnie ucieszyły. Przypomniały świat pełen demonów... miło było wrócić choć na chwilkę. Teraz tym bardziej czekam na kolejną cześć.

niedziela, 4 września 2011

Pomysł

A może powinnam księgarnię otworzyć?... skoro domową bibliotekę prowadzę bez problemu...

To byłaby idealna sytuacja!


Stosik 42

Przymuszona przez Męża do zakupu kolejnych książek Simona Becketta zmontowałam taki oto stosik w Selkarze. 
Na wierzchu leży romansik z Biedronki.


piątek, 2 września 2011

Poczekajka - Katarzyna Michalak


Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron: 320
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6


"Poczekajka" to powieść wysnuta z marzeń i snów, spleciona z miłości i nienawiści, okraszona garścią humoru i doprawiona szczyptą magii. Znajdziesz w niej zarówno radość życia, jak odrobinę łez, które nadają mu smak. Jej lektura da Ci wiarę, że nie wolno tracić nadziei. Ani marzeń. Przenigdy.
,,Poczekajka" to książka dla samotnych,
dla szczęśliwie i nieszczęśliwie zakochanych.
Dla każdej z nas!

Po przeczytaniu Roku w Poziomce natychmiast sięgnęłam po stojącą na mojej półce Poczekajkę. I bardzo dobrze! Bo to fajna książka. Ciepła i zabawna. Bardzo jestem ciekawa dalszych losów głównych bohaterów Poczekajki... mam nadzieję, że zapoznam się z nimi w Zachcianku.


czwartek, 1 września 2011

Stosik 41

Byłam wczoraj w Poznaniu. Wyszłam z galerii na deptak wprost na Tanią książkę. Nie miałam zbyt wiele czasu więc zakupy były skromne ;)
Do kolekcji! Średnia cena za książkę - 9,16 zł


niedziela, 28 sierpnia 2011

Rok w Poziomce - Katarzyna Michalak

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Wydanie kieszonkowe kupione w Biedronce.
Ilość stron: 312
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6

Ewa ma trzydzieści dwa lata, trudne doświadczenia za sobą i głowę pełną marzeń. Pragnie spokojnego życia w ukochanym białym domku na wsi, dziecka i oczywiście miłości.
Ale jak wszystko w życiu marzenia mają swoją cenę. Ewa, chcąc zarobić na kupno domku, rozpoczyna pracę w wydawnictwie przyjaciela i ma za zadanie wypromować prawdziwy bestseller. I tu zaczynają się przygody...

Bardzo przyjemna lektura. Popłakałam, pośmiałam się. Spędziłam kilka bardzo miłych godzin w Poziomce :)
To pierwsza książka Katarzyny Michalak, którą przeczytałam.
Od razu zabrałam się za Poczekajkę, którą przypadkowo miałam na półce :)
Zachęcam do lektury!
Czy ktoś się orientuje gdzie szukać takich kieszonkowych wydań? Próbowałam na stronie Wydawnictwa Literackiego... ale niestety nawet powyższej książki tam nie było... nie wspominając o innych. Nie ukrywam, że teraz gdy mam Rok w Poziomce w wydaniu kieszonkowych to inne też chcę mieć tak wydane. Tylko gdzie ich szukać, gdzie upewnić się, że zostały tak wydane?

sobota, 27 sierpnia 2011

Stosik 40

Udało się wczoraj dostać w Biedronce wszystkie cztery książki, które chciałam z ich listy. Ostatnie sztuki.
A po prawej niespodzianka od wydawnictwa MAG (piąta część... a w związku z tym, że nie czytam serii od końca to postaram się nadrobić najpierw cztery pierwsze części).
I tak przypadkowo zmontował się stosik :)


piątek, 26 sierpnia 2011

Pod Huncwotem - Martha Grimes

Wydawnictwo: WAB
Seria: Lato z kryminałem 2010
Ilość stron: 326
Okładka: miękka
Rok wydania: 2010
Moja ocena: 5/6

Mieszkańcy małego, cichego Long Piddleton w hrabstwie Northamptonshire w środkowej Anglii zawsze obawiali się przybyszów. Pewnego razu ich spokój został poważnie zakłócony, a miasteczko pogrążyło się w paraliżującym strachu. Dwa miejscowe puby stały się bowiem sceną okrutnych morderstw. Przed wejściem do "Pod Jackiem i Młotem" ktoś powiesił mężczyznę, a "Pod Huncwotem" znaleziono trupa z głową wciśniętą do beczki piwa. Kim jest zabójca? Jak bardzo jest szalony i skąd przybył? Władze miasteczka zatrudniają do rozwikłania tej dziwnej zagadki Richarda Jury'ego, przystojnego i melancholijnego policjanta ze Scotland Yardu, który właśnie otrzymał długo oczekiwany awans na stopień nadkomisarza. Czy dociekliwość i skrupulatność Jury'ego i jego oryginalnego współpracownika, Melrose'a Planta, wystarczą, aby wykryć mordercę i przywrócić spokój w Long Piddleton?

Niezbyt często czytam kryminały ale je lubię. Szczególnie te dobre, w których nie jestem w stanie odgadnąć kto zabił... W przypadku tej książki tak było... w zasadzie wszyscy byli podejrzani. I o to chodzi!. Świetna lektura na upalny letni dzień (w książce leży śnieg)... Świetnie się czyta. Z chęcią sięgnę po kolejną książkę Marthy Grimes. Polecam!

Stosik 39

Szaleństwo w Dedalusie w ramach uzupełniania serii Lato z kryminałem. 
Średnia cena za książkę 7,99 zł

czwartek, 25 sierpnia 2011

Czerwień Rubinu. Tom 1. Trylogia czasu - Kerstin Gier

Wydawnictwo: Egmont
Ilość stron: 344
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 4/6

Gwendolyn ma szesnaście lat, dwoje rodzeństwa, oddana przyjaciółkę w klasie i lekko dziwaczna rodzinę. Z dnia na dzień dowiaduje się, że jest obdarzona genem podróży w czasie. Drugim podróżnikiem jest niejaki Gideon - bezczelny, arogancki, choć bosko przystojny młodzian, który tajną misję najchętniej zachowałby wyłącznie dla siebie. Ale bez Gwendolyn nie uda mu się misji wypełnić...
Podróże w czasie, niebezpieczeństwa czyhające w najmniej spodziewanym momencie, miłość, która nie zna granic czasu... ta książka cię pochłonie. Dla ciebie również czas przestanie mieć znaczenie. 



Niezła, niezła... Przeczytałam błyskawicznie jak na moje zdolności ostatnio. Lekka, łatwa i przyjemna. Wydaje się, że to dopiero wstęp przed najważniejszymi wydarzeniami... ta część wszystko otwiera... nie zamyka niczego. Opowieść została po prostu przerwana. Czekam więc na kolejną część, którą przeczytam z wielką przyjemnością.

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Stosik 38

Miałam swoim zwyczajem wstawić stosiki zgodnie z ich miejscem nabycia. Jednak w związku z tym, że dostaw jest sporo w krótkim czasie, a tym razem stosiki niewielkie... postanowiłam pokazać je w jednej notce. Już i tak mam spory poślizg w pokazywaniu stosików.

Stosik 38a
W ramach uzupełniania serii zapoczątkowanej nad morzem. Zakupione na allegro.


Stosik 38b
Kawa z mężem w Matrasie. Coś dla mnie i coś dla niego.


Stosik 38c
Wizyta w Weltbildzie... Chciałam zobaczyć na własne oczy te dziwadła z katalogu. Szkoda księgarni. Teraz książek prawie wcale nie widać.
Zakupy idealne dla początkującej ogrodniczki ;)
Powojniki za 5 zł, Róże za 15 zł. Zastanawiałam się nad tymi różami... ale córka postanowiła zasponsorować z własnego kieszonkowego :)


A tutaj wszystko razem.


niedziela, 21 sierpnia 2011

Córka Magdy - Catrin Collier

Wydawnictwo: Prószyński Media
Ilość stron: 464
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6


Wojna, prawdziwa miłość i sekret z przeszłości...

Tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej Magda Janek przybywa niemal bez środków do życia do walijskiego miasteczka Pontypridd, mając nadzieję na lepszą przyszłość dla siebie i swojej córki, Heleny. Wojna przekreśliła wszystkie jej zamierzenia, pragnie więc za wszelką cenę, by Helena osiągnęła to, o czym marzyła kiedyś ona sama.

Pontypridd lat sześćdziesiątych jest miejscem dużych możliwości. Przed atrakcyjną, pewną siebie córką Magdy otwierają się szanse, o których jej matce nawet się nie śniło. Ma dwadzieścia jeden lat i szykuje się właśnie do ślubu z przystojnym Nedem, gdy dochodzi do największej tragedii w jej szczęśliwym dotąd życiu. Niespodziewanie odkrywa mroczną tajemnicę - sekret tak szokujący, że jej matka zdecydowała się zabrać go ze sobą do grobu.



Niezła książka. Mam nadzieję, że przełamała mój kryzys czytelniczy. Nie mogłam się ostatnio skupić na czytaniu. Zbyt dużo atrakcji, gości, pracy... 
W książce drażniły mnie niektóre teksty dotyczące realiów w Polsce po wojnie. Jeśli ktoś zabiera się za pisanie książki o jakimś kraju to wypadałoby się troszkę lepiej zorientować. Mimo tych niedociągnięć historia była ciekawa. Fajnie napisana... Polecam!

Stosik 37

Kupowałam książkę do matematyki dla Córki... a przy okazji taki mały stosik :D
Zwróćcie uwagę, że na siedem książek tylko trzy są dla mnie... cztery dla męża.


piątek, 19 sierpnia 2011

Stosik 36

W poprzedni weekend byliśmy z mężem nad morzem. Wielka ulewa złapała nas przy stoisku z tanią książką... z koszy wygrzebaliśmy takie coś... 7 zł za sztukę.
Co ciekawe... głównym prowodyrem był mój mąż.


czwartek, 18 sierpnia 2011

Stosik 35

Nie pokazałam jeszcze stosiku ze znaku, który jest wynikiem promocji -50%. Można było poszaleć.


piątek, 12 sierpnia 2011

Stosik 34

 Promocja w fabryce... długo wytrzymałam. Kilka pozycji ulotniło się z koszyka... wiele wywaliłam bezlitośnie... mam nadzieję, że dobrze wybrałam :)

poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Stosik 33

Dzień następny... kolejna paczka z Selkara. I przyznam się, że kosz w Selkarze znowu pełny... oczekuję na paczkę ze Znaku... a na stronę Fabryki boję się zaglądać bo mam tam w koszu książek na 600 zł... może jak zajrzę zbyt późno to większość zostanie wykupionych...

czwartek, 4 sierpnia 2011

Mroczny sekret - Libba Bray

Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Ilość stron: 356
Okładka: miękka
Rok wydania: 2009
Moja ocena: 5/6


Pierwsza część cyklu "Magiczny krąg"


Gemma Doyle to osóbka uparta i przekorna. Ma 16 lat, kiedy trafia do londyńskiej Akademii Spence po tragedii, która spotyka jej rodzinę w Indiach. Jest samotna, dręczy ją poczucie winy i nękają ponure wizje przyszłości. W nowej szkole Gemma zawiera przyjaźń z najbardziej wpływowymi dziewczętami, odkrywa w sobie nadprzyrodzone zdolności, a także dowiaduje się o dawnych powiązaniach swojej matki z mrocznym stowarzyszeniem nazywanym Zakonem.


Mniej więcej 1/3 książki zastanawiałam się czy nie zostawić jej na inny czas. Bardzo dobrze zrobiłam, że jej nie odłożyłam. Opowieść pięknie się rozwinęła... i ostatecznie tworzy świetny wstęp do tego co wydarzy się w kolejnych tomach. Musi być tylko lepiej i ciekawiej. Po krótkiej przerwie zabiorę się za część drugą. Serdecznie polecam.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...