sobota, 16 lipca 2011

Całując grzech - Keri Arthur

Część druga cyklu Zew Nocy.

Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Erica
Ilość stron: 430
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 5/6

Kiedy Riley budzi się naga i cała we krwi w obcym miejscu, a obok leży martwy nieznajomy, jedyne co wie, to że musi uciekać. Nie pamięta ostatniego tygodnia, nie ma pojęcia gdzie jest i co się z nią działo, ani najważniejszekto jej to zrobił. Aby przeżyć uwalnia przetrzymywanego w laboratorium Kade'a, który - o zgrozo! - jest jednym z najseksowniejszych zmiennokształtnym jakiego widziała.
Po raz drugi, wbrew sobie, zostaje wplątana w niebezpieczne śledztwo Departamentu Innych Ras, i to przez sekret płynący w jej żyłach, dzięki któremu Riley jest wyjątkowo cenna Otoczona przez zaborczych i zazdrosnych kochanków z których każdy ma wobec niej jakieś zamiary, nie w każdym jednak przypadku miłosne oraz wrogów, których ciężko odróżnić od przyjaciół, Riley wie, że nie uniknie kłopotów. Gdyby tylko mogła przetrwać swoje własne, niebezpieczne pragnienia.

No nieźle... nieźle... Świetnie się czyta, akcja pędzi bez chwili oddechu... atmosfera iskrzy od erotyzmu. Bardzo jestem ciekawa co będzie dalej. To kiedy będzie kolejna część? Przy takim zakończeniu kolejna część powinna być już księgarniach, żeby nie trzeba było zbyt długo czekać.
"Scen" jakby mniej niż w pierwszej części... ale to dobrze, nie ma co przeginać :)
Polecam wszystkim dorosłym dziewczynkom!

5 komentarzy:

  1. To i nawet dobrze, że scen mniej, przynajmniej ja się z tego cieszę :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam dokładnie takie same wrażenia jak Ty :) Druga część bardzo mi sie spodobała. Czekam na następne.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też się bardzo podobała! Widzę, że zrobiłaś przerwę w Czaropisie - jak się czyta?

    OdpowiedzUsuń
  4. Odstawiłam Czaropis na razie. Teraz czytam Miasto kości. Za jakiś czas spróbuję raz jeszcze. A może Ty go weźmiesz... przeczytasz i mi powiesz później czy warto :D

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...