Ilość stron: 344
Okładka: miękka
Rok wydania: 2011
Moja ocena: 4/6
Gwendolyn ma szesnaście lat, dwoje rodzeństwa, oddana przyjaciółkę w klasie i lekko dziwaczna rodzinę. Z dnia na dzień dowiaduje się, że jest obdarzona genem podróży w czasie. Drugim podróżnikiem jest niejaki Gideon - bezczelny, arogancki, choć bosko przystojny młodzian, który tajną misję najchętniej zachowałby wyłącznie dla siebie. Ale bez Gwendolyn nie uda mu się misji wypełnić...
Podróże w czasie, niebezpieczeństwa czyhające w najmniej spodziewanym momencie, miłość, która nie zna granic czasu... ta książka cię pochłonie. Dla ciebie również czas przestanie mieć znaczenie.
Niezła, niezła... Przeczytałam błyskawicznie jak na moje zdolności ostatnio. Lekka, łatwa i przyjemna. Wydaje się, że to dopiero wstęp przed najważniejszymi wydarzeniami... ta część wszystko otwiera... nie zamyka niczego. Opowieść została po prostu przerwana. Czekam więc na kolejną część, którą przeczytam z wielką przyjemnością.
Czy Ci przystojni muszą być zazwyczaj w książkach tacy aroganccy i bezczelni :P ale chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńNie jest tak źle... ja go polubiłam... raczej zawadiacki jest niż arogancki.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, pierwszy tom zostawia nas z wieloma pytaniami, ale drugi odpowiada już na część ;) Ja nie mogę się wprost doczekać trójki!
OdpowiedzUsuńJa też, bo to właśnie w trójce wszystko się wyjaśni. Epilog do dwójki na prawdę zachęca :)
OdpowiedzUsuńJa przeczytałam już 2 części i śmiało stwierdzam,że to najlepsza książka jaką kiedykolwiek czytałam, a muszę powiedzieć,że czytam ogromnie dużo :)
OdpowiedzUsuńTeraz jestem na 200 stronie w Zieleni Szmaragdu.
Wszystkie 3 są MEGA <3