niedziela, 17 kwietnia 2011

Prezent na imieniny

Właśnie został zamówiony mój prezencik na imieniny :)
Mam nadzieję, że dotrze bez problemów.
Nie mogę się już doczekać!!
Mam nadzieję, że moje oczekiwania nie zostaną zawiedzione.
Mój własny Kindle!
Co Wy na to? Też takiego chcecie? Czy jednak tradycyjna, papierowa książka?

10 komentarzy:

  1. U mnie tradycyjna książka. Czytniki mnie absolutnie nie krecą. Może i to jest przyszłość, ale ja jestem jednak za tradycją.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dunajko - ja mam onyxa, jeśli pamiętasz, we wrześniu zamieściłam obszerną notkę okraszoną zdjęciami - zachwytom nie było końca.
    Dziś, z perspektywy kilku miesięcy, stwierdzam z całą mocą - to był najbardziej trafiony zakup o wartości dosyć dużej od kilku lat. Nachwalić się nie mogę. Gdy mam do wyboru-książka papierowa czy ebook, zawsze wybieram ebook, bo wygodniej mi się czyta.

    Witaj w klubie i czekam na fotorelację z odpakowywania i uruchamiania prezentu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiek, ja do niedawna też tak mówiłam. Pierwsza rysa na moim postanowieniu powstała gdy Joasia (Kalio) kupiła swojego Onyxa :)... Co jakiś czas czytam e-booka na iphonie, jest to wygodne bo mam go zawsze przy sobie i gdy trafia się chwila to wyciągam telefon i czytam. Od jakiegoś czasu marzę o czymś co będzie wygodniejsze, z większym ekranem, aby nie trzeba było przewijać strony po przeczytaniu 2 zdań i takim, który nie odbija światła i nie gaśnie po kilku sekundach... Uznałam więc, że już czas. A imieniny to świetne usprawiedliwienie takiego wydatku :) Choć mały wyrzut sumienia gdzieś tam się odzywa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Joasiu, pamiętam, pamiętam... Troszkę mi ulżyło, że po kilku miesiącach nadal jesteś zadowolona. Mam nadzieję, że nie będzie to kosztowny gadżet kurzący się w szufladzie. Choć szanse na to, że przestanę się rujnować na książki papierowe są nikłe.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hehe - szanse, że przestaniesz się rujnować na książki są żadne!!! To, że mam milion ebooków, nie znaczy, że nie uzupełniam kolekcji na regałach:)
    Wysłałam Ci maila na adres podany w zakładce kontakt

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale szok, zazdroszę..miłego czytania życzę ..

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem bardzo za tradycyjną formą książek ale o takiej zabawce już od dawna marzę, żeby tak na podróże mieć i tak wogóle :)

    OdpowiedzUsuń
  8. crysia - nooo szok! Ciągle się zastanawiam czy dobrze zrobiłam.

    toska82 - ponoć fajnie się to czyta w słońcu nawet... mam nadzieję.

    Jutro przyjdzie do mnie stos książek, chyba schowam je od razu na półki coby mąż nie był zdezorientowany ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja dostaję tyle książek do recenzji i z wymianek, że jeśli czasami przyjdzie jakaś zapłacona pieniędzmi, to i tak ginie w tłumie i nikt tego nie wie.
    Kupuję już ukradkiem sama przed sobą;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę, że w będzie się wspaniale sprawdzał w podróży, ja jako osoba, która sporo czasu spędza w drodze chętnie też bym nabyła takie cudo. Jednak tradycyjne książki mają jakiś nieodparty urok :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...