niedziela, 6 kwietnia 2008

Supeł życia

Tak bardzo lubię ciszę, spokój i kanapowe życie... tv, muzyka, książki, komputer...

Dlaczego więc robię to sobie?!

Dokładnie dwa lata temu przewróciłam swoje życie do góry nogami. Założyłam firmę i otworzyłam sklep internetowy, jednocześnie pracując nadal w biurze projektowym (6-ty rok). Myślałam, że to się uda, jednak już w lipcu 2006 roku okazało się, że potrzebuję też snu, że nie jestem w stanie robić tych dwóch rzeczy na raz tak aby były robione dobrze. Musiałam z czegoś zrezygnować. Wygrała własna firma. Wybór był okupiony wieloma nie przespanymi nocami.

Teraz gdy firma prosperuje dobrze, życie się uspokoiło, mogę już spać spokojnie, znowu to sobie robię.

Żołądek ściąnięty na supeł, nie mogę spać, myśli kotłują się w głowie.

Boję się, że się uda.

Boję się, że się nie uda.

Jeśli się uda to napiszę co... teraz nie będę zapeszać.

2 komentarze:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...