W pewien gorący, sierpniowy dzień w robotniczej dzielnicy Bostonu dochodzi do brutalnego zabójstwa. Ginie czworo członków rodziny. Podejrzenie pada na ojca i męża, który w stanie śpiączki trafia do szpitala. Wszelkie dowody wskazują na to, że próbował popełnić samobójstwo. Jednak wezwana na miejsce zbrodni sierżant D. D. Warren jest pewna, że sprawa okaże się znacznie bardziej skomplikowana, niż się na pierwszy rzut oka wydaje... Danielle Burton to pielęgniarka z powołania, pracująca na psychiatrycznym oddziale dziecięcym w jednym z bostońskich szpitali. Całą swoją energię i zapał poświęca, by pomóc nieszczęśliwym małym pacjentom. Jednak Danielle sama nie potrafi dojść do siebie po bolesnych doświadczeniach. Wciąż pamięta o tragedii, która dotknęła jej rodzinę przed dwudziestoma pięcioma laty. Zbliża się właśnie kolejna rocznica owego koszmaru, kiedy w szpitalu pojawia się D. D. Warren. Śledztwo prowadzone przez panią sierżant budzi uśpione demony przeszłości... Oddana matka, Victoria Oliver, już nawet nie pamięta, czym jest normalność. Przyrzekła sobie, że zrobi wszystko, by jej chory syn miał dobre dzieciństwo. Że będzie go kochać. Opiekować się nim. Chronić. Za wszelką cenę. Nawet swego życia...
Czyta: Marta Grzywacz
Poszłam za ciosem i przeczytałam kolejną książkę Lisy Gardner. Naprawdę niezła.
Dobra książka. Trzyma w napięciu i bombarduje emocjami:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!