Troszkę czytam, niewiele niestety.
Jestem na półmetku "kończenia" tego co robiłam przez kilka ostatnich miesięcy. Jeden sklep jest już czynny od tygodnia, drugi otwieramy za 10 dni. Pierwszy pozornie był tylko przygrywką do drugiego... ale był to w całości mój autorski projekt, sama miałam wpływ na wszystko... w przypadku drugiego nie mam zbyt wiele do powiedzienia choć "prestiż" według wiekszości będzie duuużo większy. Moje serce jednak pozostaje przy pierwszym.
Naprawdę bardzo ciężki czas za mną i przede mną... ale już tylko 10 dni, później będzie tylko z góki... bądź pod...
Nie wiem jak to się stało, że z malutkiej jednoosobowej firemki zrobiła się firma. A ja jestem pracodawcą. Brrr.
I kiedy ja mam czytać??!!
paulina654
OdpowiedzUsuń2008/09/08 21:46:15
Rzeczywiście ciężki przed Tobą czas, ale głowa do góry!
Trzymam kciuki aby było z górki a nie odwrotnie.
Potem nadrobisz czytanie pochłaniając jedną książkę za drugą a my będziemy mogli się cieszyć kolejnymi Twoimi wrażeniami po nich:)
pozdrawiam serdecznie no i... gratuluję rozrostu firmy:) Jestem pełna podziwu
atenakrzy
OdpowiedzUsuń2008/09/09 15:39:21
Życzę powodzenia i dużo sukcesów w interesie.
anty-malgo
anty-malgo
OdpowiedzUsuń2008/09/13 13:03:27
życzę powodzenia i wielu sukcesów!!! Sama też mam w planach coś swojego, ale to jeszcze dużo czasu upłynie, niestety, pozdr gosia antymalgo.blox.pl/html