"Świetnie udokumentowana, poparta faktami i ciekawostkami historycznymi powieść o poszukiwaniach grobowca księcia Vlada zwanego Draculą. Młoda dziewczyna odkrywa najbardziej mroczną tajemnicę swego ojca i rozpoczyna wstrząsającą podróż po całej Europie, by dokończyć poszukiwania, których on nie mógł zakończyć osobiście. Poszukiwali najsłynniejszego demona w historii, Draculi. Kiedy pozbawiona matki amerykańska dziewczynka żyjąca w Holandii znajduje średniowieczną książkę oraz pakiet listów zaczynających się od złowieszczych słów: "Mój drogi i nieszczęsny następco...", rusza tropem, który miał doprowadzić ją do przeszłości ojca, jego promotora i zła ukrytego w najgłębszych otchłaniach historii."Kolejna piękna książka. Dużo historii, dużo legendy... Ja dałam się ponieść opowieści... nie zastanawiając się co jest prawdą a co bajką. Idealna na długie jesienne wieczory... książka, kocyk i kubek gorącej herbatki/kawy/kakao.
"Obie są samotne. Obie skrywają bolesną tajemnicę swoich narodzin. Obie zamknęły się w świecie książek. Margaret Lea - zwyczajna dziewczyna, córka antykwariusza z Cambridge, która bardziej kocha książki niż ludzi, i Vida Winter - największa pisarka naszych czasów, żyjąca z dala od świata, tajemnicza legenda łącząca siłę starożytnej bogini i czarownicy. Vida Winter nie ma prawdziwego nazwiska, za to ma setki biografii. Żadna nie jest prawdą. Wszystkie są zmyśleniem. Teraz - ponaglana śmiertelną chorobą - chce wreszcie wyjawić prawdę. Prawdę, która prześladowała ją przez całe życie. Wybiera Margaret - dlaczego? Skąd wie, że tylko ta dziewczyna ją zrozumie? Rozpoczyna się walka z prawdą i o prawdę. Ożywają wielkie uczucia, grzeszne namiętności, przeklęte i tragiczne postaci, duchy przeszłości."
"Niezwykła historia dwóch Chinek laotong: przyjaciółek od serca, które - by zostać bratnimi duszami - musiały według tradycji posiadać wiele wspólnych cech. Lilia i Kwiat Śniegu urodziły się w tym samym czasie i tego samego dnia brutalnie skrępowano im stopy. Ich losy, wyznaczone przez chińskie zwyczaje, potoczyły się jednak odmiennie..."
"Ominąć Paryż" to przede wszystkim piękna opowieść o przyjaźni, która przetrwała od dzieciństwa do dorosłości. To również frapująca opowieść o miłości i poszukiwaniu szczęścia. Składają się na nią cztery misternie splecione historie, opowiadane przez cztery młode kobiety. Wartka akcja i zaskakujące rozwiązania sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem. Piękny język, niemal impresjonistyczna łatwość chwytania chwili i oddawanie realiów współczesnej Polski czynią z tej powieści obraz malowany słowem.
"Przyjaciele" to historia grupy bliskich sobie krakowian, opowiedziana w wielu odsłonach. Łączy ich przyjaźń, a przede wszystkim Kazimierz i knajpka Banaś - właściwie Smutny Banaś - w której spotykają się często, by komentować codzienne życie i miłosne rozterki. Tu podejmują - wzajem i za siebie - ważne decyzje i wspierają się w walce z nałogiem nikotynowym. "Zwyczajne" noce na Kazimierzu, błyskotliwe dialogi, świetny humor sytuacyjny i absurdy dzisiejszej polskiej rzeczywistości to materia tej książki. Oczywiście wszelkie podobieństwo do realnych zdarzeń oraz osób są jak najbardziej przypadkowe - jeśli w ogóle możliwe. Bo czy może istnieć ktoś taki jak Duduś: "człowiek o bliżej nieokreślonej profesji aktualnej i ściśle określonych potencjalnych możliwościach".
Genialny, a zarazem potworny człowiek, Jan Baptiste Grenouille posiada węch absolutny: swoje otoczenie rozpoznaje powonieniem lepiej niż inni ludzie oczyma. Jego fenomenalna pamięć przechowuje miliony woni... Odkąd Grenouille odkrywa, że jego przeznaczeniem jest zostać największym perfumiarzem wszech czasów, nie opuszcza go marzenie o wydestylowaniu wonności nad wonnościami... pachnidła z dziewiczego ciała kobiecego. Jeśli nawet uświadamia sobie, że u podstaw tego marzenia legło morderstwo, jest mu to najzupełniej obojętne.
Spodziewałem się czegos lepszego po takich recenzjach. Nie podobało mi się. Jedna z gorszych pozycji jakie pamiętam z okresu kieyd ją czytałem. Jak nie najgorsza.