sobota, 22 września 2012

Akcja "Zatrzymać lato"

Co robię zamiast czytać?
No więc...
Przetwory ;)

Rodzina w szoku.

Tutaj suszone jabłuszka. Pycha. Już połowę zjadłam. To było tak na próbę.
Następnym razem będę suszyć większą ilość.


Tutaj pomidorki chwilę po włożeniu do piekarnika.
Suszenie to długi proces. 5-6 godzin w temp. 100 st. z termoobiegiem i uchylonymi drzwiczkami.
Nigdy wcześniej nie jadłam suszonych pomidorów. Nigdy. 


Tutaj już po wysuszeniu. W słoiczku w zalewie. Zapisuję sobie na przyszłość przepis na zalewę:
3 ząbki czosnku rozgniatamy w moździerzu z łyżeczką soli morskiej.
Dodajemy łyżkę miodu, sok z jednej cytryny i pół łyżeczki octu.
Mieszamy dolewając oliwę (nalałam na oko).
Na koniec dodałam siekaną bazylię... sporo. Sypnęłam troszkę suszonego oregano (lepsze byłoby świeże).
Pomidorki wsypałam do słoika dolałam zalewę... wymieszałam i wstawiłam do lodówki.
Wyszło pyyyyszne.


Dzisiaj ugotowałam sobie makaron, wrzuciłam do niego kilka pomidorków z odrobiną zalewy... posypałam wiórkami parmezanu. Wyszło rewelacyjnie.
Nie wiem jak mogłam żyć bez tego smaku.
Suszone pomidory w zalewie są REWELACYJNE.
Najchętniej zjadłabym na raz wszystko co jest w słoiku.

Na ostatnim zdjęciu efekt przerobienia skrzynki winogronu od Taty.
Na pierwszym planie mam nadzieję dżem winogronowy (jutro sprawdzę czy dżem czy tylko bardzo słodki sok). Na drugim planie sok winogronowy.


Wszystkie te rzeczy robiłam pierwszy raz w życiu!

Taka oto gospodyni ze mnie!!



piątek, 21 września 2012

Pamiętnik - Nicholas Sparks

W starym, wytartym notatniku kryje się kronika pewnej miłości, która rozkwitła po zakończeniu II wojny światowej gdzieś w Karolinie Północnej. Noah Calhoun odczytuje ją wieczorami w domu opieki pewnej kobiecie cierpiącej na chorobę Alzheimera. Dzięki sile uczucia przeżywa na nowo cudowne chwile swojej wielkiej miłości. Przypomina sobie, kiedy w 1932 roku po raz pierwszy zobaczył Allie Nelson - ich potajemne spotkania, wspólne wakacje i trudny okres rozstania, gdy zniknęła z jego życia na czternaście lat...

Czyta: Henryk Drygalski

Trzy powieści Sparksa pod rząd... to zbyt dużo jak na mnie. Wyszło na to, że ten super hit nie powalił mnie na kolana. Śmiem twierdzić, że wiało nudą i powtarzalnością. Zrobię sobie przerwę zanim zabiorę się za kolejną jego powieść. Nie chcę aby cierpiały tylko dlatego, że ja się znudziłam.

środa, 19 września 2012

Dziewczyna znad Rio Paraiso - Ana Veloso

Piękna nieznajoma Kim może być kobieta znaleziona nad brzegiem rzeki Rio Paraiso? Jest młoda, piękna i ciężko ranna, a gdy odzyskuje przytomność, mówi w obcym języku... Przystojny Raul, gaucho, który ją znalazł, trafia w gazecie na artykuł o niewyjaśnionym morderstwie popełnionym wśród...

Czyta: Anna Maria Buczek

No i fajnie. Prosto, lekko i przyjemnie. Wciągnęło mnie jak bagno. Na czas wysłuchania do końca zaprzestałam czytania "normalnej" książki wieczorkiem. Lubię być tak wciągana. Polecam.

wtorek, 18 września 2012

Dla Ciebie wszystko - Nicholas Sparks

Wzruszająca opowieść o spotkaniu po latach, potrzebie miłości i trudnych wyborach, z których żaden nie jest do końca właściwy. 
Dawson i Amanda czasy pierwszej młodości mają już za sobą. Obydwoje po czterdziestce, przyjeżdżają po latach do swojego rodzinnego miasta na pogrzeb starego przyjaciela i opiekuna. Kiedyś, lata temu, byli w sobie zakochani. Amanda pochodziła z dobrej, zamożnej rodziny, bliscy Dawsona należeli do przestępczego półświatka. Różnice społeczne, wychowanie, wreszcie nieprzychylni ludzie sprawiły, że tych dwoje nigdy nie mogło być razem. Dawson, który niegdyś niechcący zabił człowieka, nigdy się z tym nie pogodził i żyje samotnie, pokutując za dawne winy. Amanda, obecnie żona alkoholika, urodziła czworo dzieci i pochowała jedno z nich. Losy obydwojga naznaczone są tragedią. Teraz dawni kochankowie spotykają się ponownie i pogrzebane przed laty uczucie powraca.

Czyta: Maria Seweryn

Druga książka Sparksa za mną. Równie wciągająca i ciekawa. Szkoda tylko, że widzę tu tendencję do zakończeń takich nie wprost szczęśliwych... bo w książkach obyczajowych lubię dobre zakończenia. Bez półśrodków. Ciekawe jak będzie dalej.


poniedziałek, 17 września 2012

Bezpieczna przystań - Nicholas Sparks

Kiedy w niewielkim miasteczku Southport na południu USA pojawia się tajemnicza młoda kobieta, mieszkańcy zadają sobie pytanie, co skłoniło ją do rozpoczęcia życia w tym odizolowanym miejscu. Piękna, ale zamknięta w sobie Katie, pracuje w lokalnej restauracji i wyraźnie unika nawiązywania nowych znajomości. Udaje się jej zachowywać dystans do momentu, w którym poznaje Alexa, właściciela sklepu i owdowiałego ojca dwójki dzieci. Wbrew sobie, Katie coraz bardziej angażuje się w życie rodziny. Ale nawet najczystsze uczucie nie odmieni jej przeszłości. Teraz musi zdecydować, czy żyć dalej samotnie pod fałszywym imieniem, czy podjąć ryzyko i walczyć o własne szczęście. To pierwsze pozwoli jej zapomnieć o przeszłości, to drugie da jej nadzieję na zbudowanie przyszłości.

Czyta: Krzysztof Gosztyła

Doszło do tego, że moje dziecko czyta książki, których ja nie czytałam i to nie ja jej je poleciłam. Muszę to przełknąć i nadrabiać, żeby wiedzieć co czyta moje dziecko. Więc sprawdziłam. I fajnie. Bo słuchało się świetnie a opowieść wciągająca.

niedziela, 16 września 2012

Mówca umarłych - Orson Scott Card

W 1830 roku po utworzeniu Gwiezdnego Kongresu automatyczny statek zwiadowczy przesłał ansiblem raport parametry planety którą badał mieściły się w przedziale odpowiednim dla życia ludzi. Pierwsi ludzie którzy zobaczyli nowy świat byli Portugalczykami z mowy Brazylijczykami z kultury i katolikami z wyznania. W roku 1886 zeszli z pokładu promu przeżegnali się i nadali planecie imię Lusitania co było starożytną nazwą Portugalii. W pięć dni później zorientowali się że niewielkie leśne zwierzęta które nazwali pequeninos - prosiaczki - wcale nie były zwierzętami. Po raz pierwszy od czasu Ksenocydu Robali popełnionego przez tego potwora Endera ludzkość napotkała obce inteligentne istoty... z Prologu Kontynuacja Gry Endera. Niezagrożona ludzkość zaczyna współczuć pokonanym napastnikom i skazuje Endera na banicję. Tymczasem otwartość Ziemian zostanie wystawiona na próbę przez kolejne zjawienie się obcych. Książka zdobyła prestiżowe nagrody Hugo i Nebul.

Czyta: Roch Siemianowski

To już nie było to samo co Gra Endera choć nadal niezłe. Za jakiś czas sięgnę po kolejne części. A może następne też zostaną zrobione w wersji audio.


piątek, 14 września 2012

Gra Endera - Orson Scott Card


Pierwszy tom kultowego cyklu Carda. 
Wobec śmiertelnego zagrożenia nadciągającego z kosmosu Ziemia przygotowuje swoją broń ostatniej nadziei. Jest nią chłopiec, w którym odkryto zalążki niezwykłego geniuszu wojskowego. Czas nagli, a przyszłość dwóch cywilizacji spoczywa w rękach dziecka...

Czyta: Roch Siemianowski

Taaak... kultowy cykl... a ja nietknięta tą informacją.
Zabrałam się z słuchanie nie wiedząc NICZEGO o tej książce. Nie wiedziałam nawet, że to pierwszy tom cyklu... teraz wiem, że rozbudowanego cyklu.
I bardo dobrze! Niczego nie oczekiwałam, nie musiałam się bać, że się rozczaruję.
I się nie rozczarowałam. Rewelacyjna książka. Jak najszybciej zabiorę się za kolejne części cyklu. Już na mnie czekają na Kundelku. Jeśli jakimś cudem ktoś nie słyszał o Enderze... to najwyższy czas to zmienić!

czwartek, 6 września 2012

Upał - Marcin Ciszewski


Stadion Narodowy - miejsce ćwierćfinałowego meczu Polska-Niemcy.
Sześćdziesiąt tysięcy kibiców, wśród nich kanclerz i premier.
Idealny cel.
Panuje nieznośny skwar, ulice Warszawy są pełne kibiców.
Ci, którzy zamierzają rozpętać piekło, zrobią to teraz.
Podinspektor Jakub Tyszkiewicz nie ma łatwego zadania. To on odpowiada za bezpieczeństwo meczu. Problem w tym, że nie wiadomo, kto jest prawdziwym wrogiem.
Czy narodowe bezpieczeństwo wymaga ofiar?
Jak daleko mogą posunąć się tajne służby, aby zrealizować swoje cele?
Kto decyduje o tym, co jest najlepsze dla interesu państwa?

Czyta: Jarosław Łukomski

Tak fajnie się słuchało, że zbyt szybko się skończyło. Trochę fantastyki... bo mecz ćwierćfinałowy Polska-Niemcy na Mistrzostwach Europy... to czysta fantastyka.
Opowieść niezła. Fajnie budowane napięcie. Zaskakujące zakończenie.
Już wiem, że lubię książki Marcina Ciszewskiego... przeczytam pozostałe i kolejne.
Szkoda, że zmienili "czytacza" bo tamten od Mrozu baaardzo mi się podobał... ale Pan Jarosław Łukomski też dał radę. Nie mam uwag.
Polecam.

wtorek, 4 września 2012

Mróz - Marcin Ciszewski

Marcin Ciszewski, autor bestsellerowej trylogii WWW, w skład której wchodzą powieści WWW1939COMPL, WWW1944WAWPL oraz Major, tym razem prezentuje trzymający w napięciu policyjny thriller z meteorologiczną katastrofą w tle. FAKTY: Nadkomisarz Jakub Tyszkiewicz. Zwykły glina z Komendy Stołecznej. Rutynowe śledztwo... SCENERIA: Nowa epoka lodowcowa, temperatura -60 stopni Celsjusza, kilkumetrowa warstwa śniegu, zerwane przez wiatr linie energetyczne... AKCJA: Trzęsienie na najwyższych szczeblach władzy w państwie... REZULTAT: Na żądanie premiera Tyszkiewicz ląduje w samym centrum kataklizmu...

 Czyta: Krzysztof Banaszyk

Krzysztof Banaszyk czyta świetnie. Idealny głos do czytania kryminałów. Mam już chyba swoje ideały i dla kobiecych czytaczy i męskich. Krzysztof Banaszyk i Paulina Holtz. Ciekawe czy ktoś ich pobije.

A książka... fajna. Wysłuchałam też koleją jego książkę "Upał". I zamierzam przeczytać pozostałe.
Niezły kryminał z zaskakującym zakończeniem. Polecam.

poniedziałek, 3 września 2012

Amerykańskie Lato - Catrin Collier

Każdy ma w życiu takie jedno niepowtarzalne lato. Dla dwóch brytyjskich studentek, Penny i Kate, oraz dwóch Amerykanów, Bobbiego i Sandy'ego, są nim letnie miesiące spędzone na Cape Cod w 1968 roku. Ciepłe, leniwe dni wypełnia miłość, śmiech i muzyka, aż do pewnej nocy, kiedy samochód Bobbiego rozbija się o drzewo i staje w płomieniach, a nad wydarzeniami przejmuje kontrolę pewna stara, zgorzkniała kobieta, raz na zawsze odmieniając losy tych, którzy wypadek przeżyli. Z całej czwórki jedno zginęło, drugie odniosło poważne obrażenia, a trzecie znikło i nigdy więcej nie było już widziane przez rodzinę i bliskich. Po latach Penny dostaje list z prośbą, by wróciła do Ameryki i pomogła naprawić zło, jakie wydarzyło się tamtej nocy. Czy starczy jej odwagi?

To już trzecia książka Collier, którą przeczytałam. I nadal mi się podoba. Przeczytałam błyskawicznie. Lubię opowieści, w których przeszłość miesza się z teraźniejszością. Mój mąż przeczytał ją równie szybko z wielką przyjemnością. Tak więc książka dla każdego. Serdecznie polecam.

niedziela, 2 września 2012

Sklepik z niespodzianką. Adela - Katarzyna Michalak

"Sklepik z niespodzianką. Adela" to kolejna opowieść o mieszkankach uroczej miejscowości Pogodna. Katarzyna Michalak wyszła naprzeciw oczekiwaniom swoich wiernych czytelniczek, które nie chciały rozstać się z bohaterkami bestsellerowej książki o Bogusi, właścicielce sklepiku. Tym razem poznajemy bliżej losy innej z przyjaciółek - Adeli. 

Albo się lubi książki Pani Kasi... albo nie lubi.
Ja lubię.
Szkoda tylko, że tak szybko się je czyta a później tak długo czeka na kolejną.
Popłakałam sobie jak zwykle.
Polecam.
I czekam.

sobota, 1 września 2012

61 godzin - Lee Child

Życie bez bagażu ma swoje plusy, ale może okazać się bolesne, gdy jest minus dwadzieścia stopni, z powodu śnieżycy zamknięto autostradę i nie można się szybko przenieść w cieplejsze klimaty. Taki los spotyka byłego wojskowego policjanta, Jacka Reachera, od lat prowadzącego życie nomady, kiedy autokar, którym podróżował, wpada w poślizg i ląduje w rowie. W końcu po długich perypetiach udaje się przetransportować pasażerów do pobliskiego miasteczka Bolton, gdzie Reacher odkrywa, że miejscowy komisariat policji jest w stanie paranoi. W więzieniu kilka mil dalej, siedzi przywódca motocyklowego gangu handlującego metamfetaminą. Przemarznięty do szpiku kości Reacher staje się w Bolton kimś w rodzaju męża opatrznościowego: on jeden może uratować Janet Salter, koronnego świadka oskarżenia w sprawie o handel narkotykami, kiedy zejdą z posterunku pilnujące ją policjantki.

Czyta: Krzysztof Globisz.

Pan Krzysztof czyta dramatycznie. Nawet tytuły rozdziałów czytał z maksymalnym napięciem i dramatyzmem. Ostatecznie jednak nie było AŻ tak źle. Rozwalił mnie gdy czytał rolę kobiety "o miękkim seksownym głosie".
Nie wiem jak to się stało, że przygodę z Jackiem Reacherem rozpoczęłam od 14 części. Zawsze sprawdzam czy zabieram się za serię i czy na bank jest to pierwsza część. Zawsze czytam serie wyłącznie od pierwszej części. Nigdy nie zaczynam od końca.... Nie wiem jak to się stało.
Teraz muszę przeczytać poprzednie 13 części.
Nie będę Wam mówić, że to fajna książka... bo przecież wiecie... byłam ostatnią osobą, która do tej pory nie przeczytała niczego tego autora.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...